Zwrot z Inwestycji (ROI) – Jak zyskowny jesteś w 2022?


ROI jest miarą finansową, która porównuje poziom zysku z kwotą pierwotnie zainwestowanych pieniędzy. ROI jest więc miarą „wydajności” danej inwestycji.

Ten rodzaj miary finansowej jest rzadko omawiany w zakładach. W kręgach zawodowych typerów jest jednak odwrotnie. Dla profesjonalnego obstawiającego, zwrot z inwestycji jest ważną miarą, którą musi umieć wykorzystać tak mądrze, jak to tylko możliwe. Formuła może dać tylko prosty numer, ale ukryte znaczenie za tym numerem i co to oznacza dla Ciebie jest ogromnie ważne.

Zanim zaczniemy, możemy Cię uspokoić. Nie będziesz potrzebował zaawansowanej matematyki. Nie masz się o co martwić, tak jak w poprzednich lekcjach, wszystko będzie proste i nieskomplikowane. Nie umknie Ci żadna istotna informacja, gdyż zaawansowana matematyka jest dla obstawiających (nawet tych profesjonalnych) w przeważającej większości zbędna. Zwrot z inwestycji (ROI lub Return On Investment) powie typerowi, jak dobrze lub jak źle sobie radzi.

ROI w zakładach sportowych

Ta wartość mówi, ile średnio zarabiasz lub tracisz na pojedynczym zakładzie. Kalkulacja jest dość prosta:

Zwrot z inwestycji (ROI) = zysk lub strata x 100/wielkość zakładu

Wynik jest wyrażony w procentach. Teraz spójrzmy na przykład z zyskiem 50 dolarów na 100 dolarów zakładu:

  • ROI = $50 x 100/100 = 50%

Magia obliczania ROI nie polega na patrzeniu na każdy pojedynczy zakład, ale na długoterminowy wskaźnik sukcesu. Automatycznie wyliczamy, że prowadzisz już Dziennik Bukmachera, w którym zapisujesz wszystkie niezbędne dane.

Jeśli to zrobisz, będziesz w stanie bardzo dokładnie obliczyć swój średni zwrot z inwestycji – wartość, która mówi Ci, jak dobrze radzisz sobie w zakładach sportowych.

Załóżmy, że zrobiłeś 10 zakładów, każdy wart 100$. To w sumie 1000$. Musisz również dowiedzieć się, jaki był Twój całkowity zysk (lub strata). Dla celów tego przykładu przyjmiemy, że całkowity zysk wyniósł 150$:

  • Zwrot z inwestycji (ROI) = 150$ x 100/1000 = 15%.

Jak widać, w tym przykładzie zarobiłeś $15 na jednym zakładzie. Jeśli skończysz $150 pod kreską po dziesięciu zakładach, będzie to ujemny ROI (-15%).

Piękno tej kalkulacji polega na tym, że mówi ona dokładnie jak zyskownym graczem jesteś w odniesieniu do każdego pojedynczego zakładu. Służy również jako szacunek na przyszłość – jeśli nadal będziesz odnosił sukcesy w danym tempie, możesz obliczyć, jaki przybliżony zysk osiągniesz za miesiąc, rok, 5 lat i tak dalej.

Oczywiście, 10 zakładów to stosunkowo mało, aby dokładnie obliczyć ROI. Bardzo mało. Im więcej danych posiadasz, tym dokładniejsze będą obliczenia.

Co do samego ROI, wszystko poniżej 0% (aka wszystko ze znakiem minus przed nim) jest ujemne. Oznacza to, że nie zarabiasz pieniędzy przez zakłady, ale tracisz pewną kwotę pieniędzy za każdym razem, gdy stawiasz zakład.

Wszystko powyżej 0% oznacza, że zarabiasz pieniądze i jesteś na dobrej drodze, aby stać się profesjonalnym graczem. Obstawiający eksperci są w stanie osiągnąć ROI na poziomie około 20%, co oznacza, że jeśli postawili 1000$, to średnio zarobili tylko 200$.

Oczywiście, nie będziesz stawiał $1,000 na pojedynczy kupon, będziesz (prawdopodobnie) stawiał dużo mniej, więc 20% może nie uderzyć cię jako dużo osiągnięcia, ale zaufaj nam, kiedy mówimy, że 20% ROI jest górną osiągalną granicą. Jeśli uda Ci się osiągnąć ROI wyższe niż 20% w długim okresie czasu, będziesz prawdopodobnie najbardziej nieudanym graczem na świecie.

Jeśli nie wiesz, jaki cel ROI wyznaczyć, musisz się dobrze zastanowić, bo nie jest to łatwa decyzja. Jeśli do tej pory odnosiłeś stosunkowo duże sukcesy, ale nie masz jeszcze zbyt dużego doświadczenia, powinieneś znaleźć się w przedziale 0-10%. Jeśli obstawiasz już od jakiegoś czasu i zauważyłeś, że Twoje ROI wynosi ponad 10%, to jest to fenomenalne.

Tak długo, jak twój ROI jest wyższy niż 0%, zarabiasz pieniądze. I co najważniejsze – nie tracisz. Musisz zdać sobie sprawę, że sukces nie dzieje się natychmiast. Musisz go zbudować.

ROI jest bardzo potężnym narzędziem i wskaźnikiem. ROI pozwala Ci wiedzieć, jak sobie radzisz jako typer. Więc jeśli jeszcze nie używasz tej metody, zdecydowanie zalecamy prowadzenie dziennika zakładów i rozpoczęcie obliczania średniego ROI. To kolejny krok do stania się profesjonalnym typerem.

Kamil

Od 2002 roku interesuje się zakładami bukmacherskimi. Wtedy właśnie postawiłem swój pierwszy kupon u naziemnego bukmachera. Zainteresowanie trwa do dziś dzień i obejmuje takie zagadnienia jak statystyki, prawdopodobieństwa, różnice w dyscyplinach sportu, wpływ czynników na wyniki meczów, jak również poszukiwanie błędów w kursach bukmacherskich.

AKTUALNE POSTY