Problemy z obstawianiem na początku nowego sezonu NBA


Już za kilka tygodni rozpocznie się sezon NHL, a po nim sezon NBA i inne ciekawe rozgrywki. To zawsze ekscytujące gdy sport, który lubimy stawiać rozpoczyna się po długiej przerwie.

Nowy sezon NBA i jego rozgrywek niesie ze sobą wiele pułapek dla wszystkich niecierpliwych typerów.

Tymczasem kilka pierwszych tygodni nowego sezonu może dostarczyć obstawiającym wyjątkowych i trudnych wyzwań, przynajmniej jeśli chcemy obstawiać z zyskiem. W tym artykule przyjrzymy się czterem największym wyzwaniom związanym z obstawianiem na początku sezonu. Także dam Ci kilka rad jak sobie z nimi poradzić.

Brak aktualnych danych

Obstawianie wymaga zazwyczaj spojrzenia wstecz na to, jak drużyny radziły sobie w ostatnich meczach. Jeśli drużyna nie rozegrała wystarczającej liczby spotkań, nie możesz polegać na tym, co dotychczas widziałeś. Dlatego gracze polegający w dużej mierze na statystykach z poprzednich meczów mogą być całkowicie zagubieni.

Rozwiązanie: Jeśli jesteś ostrożny, możesz spojrzeć na mecze przedsezonowe. Chociaż mecze przedsezonowe nie oferują tak wiarygodnych statystyk jak mecze sezonu zasadniczego (gwiazdorzy nie grają w nich tak wielu minut), to jednak mogą być bardzo pomocne. Możesz też przyjrzeć się temu, jak drużyna jest prowadzona przez samego trenera. Czasami mecze dają wskazówkę jaką drogę dany trener chce obrać w nowym sezonie.

Na początku sezonu drużyny są nieprzewidywalne

Na początku każdego sezonu można znaleźć dobre drużyny, które nie wygrywają pierwszych spotkań i złe drużyny, które je wygrywają. Z biegiem sezonu możesz odróżnić dobre drużyny od złych, ale w pierwszych tygodniach może zdarzyć się niemal wszystko.

Rozwiązanie: W tym przypadku najlepiej będzie jeśli na początku sezonu postawisz mniej zakładów lub zakłady o mniejszej wartości niż normalnie (np. tylko połowę stawki). W ten sposób eliminujesz zbyt duże ryzyko. Pozostajesz jednak w grze i możesz zebrać przynajmniej część ewentualnej wygranej. Gdy zdobędziesz więcej danych, możesz powoli zwiększać zakłady do ich pierwotnej wartości.

Ruch kursów jest nieprzewidywalny

W dalszej części sezonu sprytni typerzy zazwyczaj potrafią zgadnąć, w którą stronę zmienią się kursy. Nie jest to jednak łatwe na początku – publiczność często nie zwraca uwagi na ligi, więc na rynku nie ma wystarczającej ilości pieniędzy, a typerzy nie mają informacji. Z tego powodu może być trudniej ustalić czas zawierania zakładów by zdobyć te najlepsze kursy.

Rozwiązanie: W dalszej części sezonu możesz wybierać, ale na początku sezonu nie jest to jednak możliwe. Mając to na uwadze idealnym rozwiązaniem jest nie czekać na jakikolwiek ruch na rynku, ale stawiać zakłady po oferowanych kursach.

Pod wpływem emocji podejmujesz złą decyzję

Jeśli z niecierpliwością czekałeś na rozpoczęcie danego sezonu, to prawdopodobnie jesteś bardzo podekscytowany. Może to prowadzić do tworzenia zakładów, które nie są idealne. A to kosztuje pieniądze.

Rozwiązanie: Na początku sezonu musisz zachować spokój. Weź głęboki oddech i zrelaksuj się. Pamiętaj, że skuteczne obstawianie to nie sprint, to maraton. Jeśli nie masz pewności, że kurs ma value, nie powinieneś obstawiać. Obstawianie sportów, które kochasz jest fajne, ale przegrywanie na nich nie. Bądź cierpliwy i ogranicz straty.

Kamil

Od 2002 roku interesuje się zakładami bukmacherskimi. Wtedy właśnie postawiłem swój pierwszy kupon u naziemnego bukmachera. Zainteresowanie trwa do dziś dzień i obejmuje takie zagadnienia jak statystyki, prawdopodobieństwa, różnice w dyscyplinach sportu, wpływ czynników na wyniki meczów, jak również poszukiwanie błędów w kursach bukmacherskich.

AKTUALNE POSTY