Czy Szczęście w Grze Piłki Nożnej ma Jakieś Znaczenie?


Typerzy piłkarscy, którzy chcą osiągać zyski w nadchodzącym sezonie muszą zrozumieć znaczenie szczęścia w meczach ligowych. W tym artykule przyjrzymy się ograniczeniom wynikającym z używania pozycji ligowej drużyny jako wskaźnika jej umiejętności i wyjaśnimy, dlaczego dane dotyczące prób zdobycia bramki są bardziej precyzyjne w określaniu czy drużyna radzi sobie powyżej czy poniżej oczekiwań.

Dla drużyn z „dołu” Premier League znalezienie się w pierwszej dziesiątce jest postrzegane jako sukces. Nadal pozostaje jednak pytanie, na ile ten wynik był zasługą szczęścia.

Premier League oraz podział 7 vs. 13

W ciągu ostatniej dekady Premier League wyraźnie podzieliła się na dwie odrębne grupy – „silną siódemkę” i „zagrożoną trzynastkę”. Wielka Trójka powiększyła się do 4-5 drużyn. Zespoły, które zwykle kończyły rozgrywki w pierwszej piątce teraz walczą o miejsca gwarantujące walkę w Lidze Mistrzów.

Pozostałe drużyny mogą myśleć jedynie o sukcesach w krajowych pucharach, ale ich głównym celem przed startem nowego sezonu jest nie dać się zdegradować. Rozkład 7 vs 13 opisuje więc bardzo dokładnie oczekiwania wszystkich 20 drużyn w premier league.

Ruch w obu grupach jest bardziej widoczny w zagrożonej 13, gdyż tutaj zespoły są mniej więcej tak samo mocne. W piłce nożnej pada niewiele bramek, więc szczęśliwa passa może łatwo zamienić remisy w zwycięstwa i w ciągu kilku tygodni przenieść drużynę z miejsca spadkowego na powiedzmy 10 miejsce. Zdecydowana większość graczy zinterpretuje to jako poprawę sytuacji drużyny (zwłaszcza jeśli określają siłę drużyny na podstawie pozycji w lidze, co nie jest do końca idealnym podejściem).

Czy pozycja w lidze jest wiarygodnym wskaźnikiem poziomu zespołu?

Jeśli spojrzymy na ostatnie 10 edycji to zobaczymy, że łącznie 37 drużyn z „dolnej” części ligi zakończyło rozgrywki w górnej połówce tabeli. W zdecydowanej większości zespoły te zajmowały nie wyższe niż 8 miejsce i tylko w nielicznych przypadkach udało się takiej drużynie wyprzeć zespół z pierwszej siódemki. Średnio te zespoły kończyły rozgrywki na 8 miejscu, ich różnica bramek wynosiła 0, a średni wynik 54.

Oczywiście wszystkie drużyny przyjęły to zestawienie z optymizmem i liczyły na to, że w przyszłości będą mogły się na nim oprzeć (i tym samym awansować do elitarnej części ligi). Zdecydowana większość z nich pomyliła się jednak w tym względzie, gdyż tylko 6 z 37 drużyn w ostatniej dekadzie zdołało zanotować lepszą lokatę w kolejnym roku. Pozostałe 2 drużyny zajęły to samo miejsce w następnym.

Drużyny w kolejnym roku kończyły rozgrywki średnio na 12 miejscu, ich różnica bramek wynosiła -9 i zdobywały średnio 46 punktów, czyli o 8 mniej niż w roku poprzednim. W kolejnym roku dwie drużyny spadły z ligi, a trzy ledwo uniknęły spadku (zajęły 17 miejsce).

Rankingi ligowe dają więc w najlepszym wypadku tylko przybliżony obraz rzeczywistej jakości drużyny – zwłaszcza jeśli mówimy o drugiej połowie tabeli. Biorąc pod uwagę dużą ilość różnych danych statystycznych, które są obecnie dostępne, nie jest rozsądne przypisywanie zbyt dużej wagi do rankingu.

Ranking według oddanych strzałów na bramkę

W ostatnim czasie coraz większego znaczenia nabiera liczba prób strzałów, które drużyny oddają i zdobywają w meczach. Jakość zespołu jest obecnie w dużej mierze oceniana na ich podstawie. Eksperci i profesjonalni typerzy korzystają ze specjalnie opracowanych modeli, które pozwalają im stosunkowo dokładnie określić przewidywaną liczbę goli i zwycięzców, ale nawet mniej doświadczeni typerzy mogą skorzystać ze statystyk strzeleckich.

Na podstawie liczby strzałów, które drużyna oddała na bramkę przeciwnika i które przepuściła do własnej bramki, można dobrze określić, która drużyna prowadziła grę. Jeśli określisz ten czynnik, będziesz w stanie określić, czy wygrała drużyna, która rzeczywiście zasłużyła na zwycięstwo. Jeśli drużyna A oddaje 10 strzałów na bramkę przeciwnika w meczu, a drużyna B oddaje tylko 1 strzał – a mimo to wygrywa mecz – jest pewne, że drużyna B miała po prostu szczęście. A jeśli podobny scenariusz powtórzy się kilka razy, to zespół ten może spokojnie znacząco poprawić swoją pozycję w tabeli. Dlatego właśnie statystyki strzeleckie są dużo bardziej wiarygodnym wskaźnikiem niż końcowy wynik i miejsce w ligowej tabeli.

5 sposobów by pomóc szczęściu podczas obstawiania meczów

Przy obstawianiu zakładów sportowych (a w szczególności piłki nożnej), istnieje kilka kluczowych zasad, które należy stosować. Jeśli tego nie zrobisz, znacznie zmniejszysz swoje szanse na osiągnięcie długoterminowej rentowności. Obstawiaj mądrze, bo to jedyny sposób, aby odnieść sukces.

1. Akumuluj, ale nie spekuluj

Kiedy typujący próbują znaleźć prosty sposób na zwiększenie wartości swoich zakładów, zazwyczaj kończy się to kumulacją. Jest to typ zakładu, w którym na jednym kuponie obstawia się kilka meczów. Na przykład możesz postawić kurs 1.40 na zwycięstwo Chelsea i 1.50 na zwycięstwo Manchesteru City. Kursy te zostaną pomnożone przez siebie, co da łączny kurs akumulatora 2.10.

Nie ma w tym nic złego. Chodzi o to, że większość graczy ma tendencję do przesadzania z zakładami akumulatora w nadziei na trafienie jackpota. W rezultacie mogą oni mieć aż 10 gier na jednym kuponie i nadal typować ryzykowne wyniki. Musisz pamiętać, że w ten sposób na pewno nie osiągniesz długoterminowego zysku. Im więcej meczów masz na jednym bilecie, tym mniejsza szansa na sukces.

Musisz mieć absolutną jasność co do tego, dlaczego stawiasz na dane mecze. Nie pozwól, aby emocje wzięły górę nad Tobą. Szanse na trafienie dużej wygranej są bardzo małe. Raczej trzymaj głowę nisko i staraj się osiągnąć długoterminowy zysk poprzez rozsądne obstawianie. Więcej informacji na ten temat można znaleźć np. w artykule Zakłady na piłkę nożną – Jak stworzyć zwycięski akumulator piłkarski.

2. Statystyki są przyjacielem

W przeszłości obstawiający (a nawet trenerzy) często podejmowali decyzje w oparciu o swoje odczucia. Po prostu uważali, na przykład, że ich napastnik nie będzie wystarczająco dużo biegał w meczach. To, co wtedy zrobili, to po prostu usunęli tego zawodnika ze składu i sprowadzili zastępstwo. Ale rzeczywistość jest taka, że pozornie leniwy napastnik może z łatwością wykonać więcej podań i strzelić więcej bramek niż napastnik, który przez 90 minut biega po boisku jak mysz motoryczna, ale w jego grze brakuje pomysłu.

Odpowiedź na ten problem jest prosta. Statystyki. Wszystkie profesjonalne drużyny i wszyscy bukmacherzy, którzy odnieśli sukces, korzystają ze statystyk, ponieważ ułatwiają im one pracę i pomagają w formułowaniu obiektywnych opinii. Na przykład, w przypadku meczu piłki nożnej możesz spojrzeć na to, ile razy dana drużyna podawała piłkę, jakie miała posiadanie, ile bramek zdobyła, a ile straciła, ile rzutów rożnych wygrała, ile szans stworzyła i tak dalej.

Bukmacherzy analizują te statystyki, aby mieć pewność, że tworzą najdokładniejsze kursy na związane z nimi okazje do obstawiania. Jeśli potrafisz odgadnąć siłę drużyny lepiej niż oni, możesz zarobić ciekawe pieniądze. Ale nie można polegać na szczęściu.

3. Szukaj najlepszych możliwych kursów

Większość obstawiających popełnia jeden wielki błąd. Zakładają oni konto u jednego bukmachera i tam obstawiają przez cały czas. Ale w ten sposób pozbawiają się przewagi. Optymalnie, powinieneś mieć konto bukmacherskie w co najmniej trzech internetowych serwisach sportowych. W ten sposób będziesz mógł porównać kursy oferowane przy każdej okazji do obstawiania zakładów, a następnie postawić zakład u bukmachera, który oferuje najkorzystniejsze warunki.

Kolejnym dużym plusem jest oczywiście to, że będziesz mógł skorzystać z kilku bonusów startowych, gdyż obecnie praktycznie każdy bukmacher oferuje bonus startowy. Nie wspominając już o regularnie organizowanych promocjach (różne zakłady bez ryzyka itp.).

4. Znaczenie formy zespołu i kontuzji

W drugim punkcie tego artykułu mówiliśmy o statystykach. Są one jednak tylko jednym z elementów układanki. Aby zmaksymalizować swoje szanse na sukces, musisz również być świadomy w jakiej formie znajduje się obecnie drużyna i jacy zawodnicy są kontuzjowani. Jeśli naprawdę ważny zawodnik dozna kontuzji, może to mieć znaczący wpływ na wyniki zespołu. Jednak bywa też tak, że bukmacherzy przeceniają rolę danego zawodnika i drużyna poradzi sobie bez niego.

Ponownie, jeśli potrafisz oszacować znaczenie danego gracza lepiej niż bukmacherzy, możesz osiągnąć interesujący zysk. Więcej informacji na ten temat można znaleźć np. w artykule Zakłady bukmacherskie – ocena formy drużyny. Podczas analizy należy wziąć pod uwagę wiele czynników – na przykład to, czy drużyna miała dłuższe przerwy w grze, co zostało omówione w artykule Efekt przerwy zimowej w piłce nożnej.

5. Bądź pragmatyczny

Każdy z nas ma swoją ulubioną drużynę piłkarską. Ale jeśli stawiamy, to powinniśmy umieć oddzielić emocje od „biznesu”. Musisz zdać sobie sprawę, że ślepe stawianie na swoją ulubioną drużynę prowadzi donikąd. Kiedy stawiasz na drużynę, która ma wygrać, musisz mieć ku temu dobry powód. Temat ten poruszyliśmy już w artykułach Jak uniknąć obstawiania pod wpływem emocji oraz Fani sportu nie zawsze muszą być dobrymi graczami.

Mówiąc wprost, emocje nie powinny mieć miejsca w zakładach (biznesie). Nie kupiłbyś też akcji na podstawie tego, że jest to firma, którą lubisz. Jeśli zakład na daną drużynę nie wydaje się logiczny, nie stawiaj na nią.

Kamil

Od 2002 roku interesuje się zakładami bukmacherskimi. Wtedy właśnie postawiłem swój pierwszy kupon u naziemnego bukmachera. Zainteresowanie trwa do dziś dzień i obejmuje takie zagadnienia jak statystyki, prawdopodobieństwa, różnice w dyscyplinach sportu, wpływ czynników na wyniki meczów, jak również poszukiwanie błędów w kursach bukmacherskich.

AKTUALNE POSTY