Jak Obstawiać Czerwone i Żółte Kartki w Ligach Piłkarskich


W celu zwiększenia wygranych, ludzie coraz częściej zwracają się w stronę zakładów card count (czerowne i zółte kartki). Dlatego zwróciliśmy się do naszego piłkarskiego eksperta i zapytaliśmy, kto zazwyczaj dostaje więcej kartek? Obrońcy czy napastnicy? Faworyci czy outsiderzy? W którym miesiącu karty są częściej oglądane? Czytaj dalej, aby poznać odpowiedzi na wszystkie te pytania.

Kary obejmują zarówno zawieszenia (tj. opóźnienia w dopuszczeniu do gry) za powtarzające się wykroczenia lub poważniejsze faule, jak i zwykłe ostrzeżenia, które stanowią dziś większość kar.

Chociaż nie jest to nigdzie napisane, obrońcy są najbardziej narażeni na zbieranie kartek i kar głównych, otrzymując większość na własnej połowie.

Najwięcej kartek zbierają obrońcy

Jeśli przyjrzymy się danym z zeszłego sezonu Premier League, okaże się, że w porównaniu do napastników faulujących w ten sam sposób, obrońcy byli średnio dwa razy bardziej narażeni na otrzymanie żółtej kartki.

Dane te pokazują, że obrońca, który popełnił 4 faule w meczu miał 60% szans na otrzymanie co najmniej 1 żółtej kartki. Jednakże, tak samo faulujący napastnik miał tylko 30% szans na otrzymanie żółtej kartki (lub innej wyższej kary).

Obrońca, który był odpowiedzialny za siedem lub więcej fauli, był praktycznie pewny otrzymania kartki, podczas gdy równie często faulujący napastnik nie trafiał do notesu sędziego.

Dlatego też, próbując stworzyć analizę liczby kartek powinieneś opierać się na tym, jak bardzo każda z drużyn będzie musiała się bronić.

Choć Leicester pokazało w zeszłym sezonie, że umiejętnie grająca drużyna nie potrzebuje wysokiego posiadania piłki, by wygrać, ogólny trend jest taki, że lepsza drużyna częściej utrzymuje się przy piłce, zarówno ogólnie, jak i w atakowanej połowie.

Więcej kartek otrzymują goście

Słabsze drużyny są częściej karane przez sędziów, nie ze względu na stronniczość, ale dlatego, że są często prowokowane i częściej grają w strefach, gdzie z reguły „wpada” więcej kartek.

W ciągu ostatnich trzech sezonów Premier League drużyny z mniejszymi szansami na wygraną otrzymywały średnio około 40% wszystkich rozdawanych żółtych i czerwonych kartek.

Słabsze drużyny zanotowały więcej kartek w 51% meczów. Drużyny zobaczyły taką samą liczbę kartek w 26% meczów. Silniejsze drużyny (i przedmeczowi faworyci) otrzymały więcej kartek tylko w 23% meczów.

W dynamice meczu jest jednak coś jeszcze

Na przykład, faworyzowana drużyna, która nie wygrała zgodnie z oczekiwaniami, często dostaje więcej kartek niż jej dobrze grający przeciwnik.

Jest to zrozumiałe ze względu na frustrację zawodników i spadek ich wydajności na boisku.

La Liga – liga europejska z największą liczbą kartek

Zakłady na liczbę kartek również różnią się w zależności od ligi europejskiej. Angielska Premier League, pomimo swojej reputacji wysoce agresywnych gier, ma prawie 6,5 fauli na kartkę, chociaż jak wspomniano zawodnicy mogą zostać ukarani za inne rzeczy niż ilość fauli.

W ciągu ostatnich trzech sezonów Hiszpania popełniała średnio 5 fauli na jedną kartkę, a w przeciętnym meczu La Liga odnotowano prawie 5,5 kartki (w Anglii tylko 3,5).

Liczba kartek w Bundeslidze jest bardzo podobna do tej w Anglii, podczas gdy liczba kartek we Włoszech jest zbliżona do średniej 5 kartek na mecz.

Sierpień – miesiąc z największą liczbą kartek

W piłce nożnej występują również trendy sezonowe. W ciągu ostatnich trzech sezonów Premier League w sierpniu było średnio 26 fauli i 3,8 kartek na mecz. Jednak w maju, ostatnim miesiącu sezonu, było to już tylko 24,5 fauli i 3,2 kartki na mecz. Tendencja ta wynika oczywiście z faktu, że pod koniec sezonu drużyny są bardziej skoncentrowane i starają się zdobyć więcej punktów w końcowej klasyfikacji.

Podczas turniejów, sędziowie wydają polecenia mające na celu zmianę zachowania zawodników. Liczba przyznanych kartek i rzutów wolnych jest często metodą stosowaną w celu skłonienia zawodnika do zachowania się tak, jak powinien.

Wślizgi od tyłu zostały szybko wyeliminowane za pomocą środków karnych wprowadzonych na Mistrzostwach Świata w 1998 roku.

W tym sezonie program ma na celu wyeliminowanie kłótni zawodników i ciągnięcia za koszulki, głównie podczas gry w narożnikach. Mogłoby to tymczasowo przechylić powyższe trendy w kartkach co zrozumiałe, w górę.

Rola sędziego

W meczu Stoke City vs Manchester City sędzia Mike Dean odgwizdał dwa rzuty karne za ciągnięcie za koszulkę i dał dwóm obrońcom żółte kartki. W obu przypadkach były to incydenty, które prawie na pewno nie byłyby rozpatrywane w przeszłości, co prowadzi do innego ważnego czynnika w określaniu liczby kartek – sędziego.

Każdy sędzia może mieć reputację surowego lub pobłażliwego – ale dane z turniejów międzynarodowych (gdzie sędziowie podlegają różnym życzeniom organizatorów turniejów) pokazują, że wszyscy sędziowie potrafią się dostosować i że ich kluczowe statystyki podlegają zmianom.

W Premier League Robert Madley i Lee Mason wydają się obecnie bardziej pobłażliwi, dając średnio 2,9 kartki na mecz (w porównaniu do całej ligi, gdzie średnia wynosi 3,5 kartki na mecz). Każdy z nich toleruje do 8,5 faulu przed otrzymaniem kartki.

Dla porównania, cierpliwość Mike’a Deana jest w stanie znieść tylko 6,5 faulu na kartkę, przy średniej 4 kartek na mecz przyznawanych przez sędziego. Jedynie Phil Dowd zdołał ostatnio przekroczyć tę liczbę, osiągając średnio 4,5 kartki na mecz. Sędzia ten jest obecnie na emeryturze.

Większa liczba kartek pada również w derbach

Charakter gry powinien być ostatecznym czynnikiem przy analizie całkowitej liczby kartek. Lokalne derby są często zaciętymi meczami, niezależnie od jakichkolwiek statystyk.

Najbardziej godne uwagi derby w Premier League rozgrywane były w Merseyside, północnym Londynie, Manchesterze oraz Tyne and Wear – w poprzednich sezonach w tych 24 meczach padało średnio 4,7 kartki na mecz.

El Clasico, choć nie są to lokalne derby (a więc derby w prawdziwym tego słowa znaczeniu), jest również szalone. Średnio 7 kartek na mecz, co jest dużą ilością nawet jak na hiszpańskie standardy.

Zakłady bukmacherskie na żółte kartki

Piłka nożna jest najpopularniejszym sportem na świecie i nie inaczej jest w przypadku zakładów. Jednym z powodów dla których zakłady na piłkę nożną są tak popularne jest sama liczba wydarzeń, na które można stawiać. Chociaż większość graczy obstawia zakłady 1×2 lub liczbę bramek, istnieje znacznie więcej opcji. Od wyników w połowie meczu, rzutów rożnych, strzelców bramek, aż po czerwone i żółte kartki – wszystko to można obstawiać, a my dzisiaj zajmiemy się bardziej szczegółowo zakładami na liczbę żółtych kartek.

Jakie opcje zakładów na żółte kartki oferują bukmacherzy

Każdy z lepszych bukmacherów oferuje możliwość obstawiania liczby żółtych kartek. Klasycznie więc stawiasz na to, czy w meczu wystąpi mniej czy więcej niż dana liczba. Należy jednak uważać w meczach pucharowych, większość bukmacherów nie uwzględnia w zakładzie dogrywki. Zawsze sprawdzaj warunki gry, jak również to, czy kartka dla członka zarządu liczy się do zakładu (tak, np. trener może otrzymać żółtą kartkę).

Inną opcją jest postawienie na liczbę kart w każdej połowie, działa to tak samo jak w przypadku pełnej gry, tylko czas jest o połowę krótszy.

Okazje typu – która drużyna zarobi więcej żółtych kartek, albo która połowa będzie miała więcej żółtych kartek też mogą być ciekawe.

Kiedy stawiać na żótłe kartki

W większości gier zawsze jest jakiś rodzaj ostrożności w postaci przyznawanych kartek, ale ważne jest, aby ocenić, kiedy będzie ich dużo, a kiedy będzie ich mniej. To zawsze zależy od tego z kim się walczy. Prostą zasadą jest przyjrzenie się statystykom z poprzednich meczów, zwłaszcza tych przeciwko sobie.

Najlepiej skupić się na gorących meczach pomiędzy dwoma rywalami. Czy dojdzie do derbów? Idealna okazja, aby postawić na dużo żółtych kartek! Mecze te są zazwyczaj bardzo gorące zarówno na boisku jak i na trybunach, co nie pozwala zawodnikom na odpuszczenie nawet jednego zagrania o piłkę.

Jeśli chcesz odpowiedzialnie podejść do zakładów na żółte kartki, zwróć uwagę na konkretnych graczy. Nierzadko zdarza się, że ktoś sam sobie przyciąga żółte kartki i często nie muszą to być tylko zawodnicy defensywni. Symulacje, przeciąganie lub powtórki po gwizdku, wszystkie te sytuacje mają ogromny wpływ na ten rodzaj zakładów, więc obserwuj piłkarzy, którzy łatwo dają się sprowokować i wykorzystaj to w swoich typach.

Sędzia odgrywa ważną rolę

Jak już wyżej pisałem, ważnym czynnikiem w zakładach w ogóle, a w szczególności w przyznawaniu kartek jest sędzia. Niektórzy pozwalają grze toczyć się swoim torem, inni surowo karzą wszelkie naruszenia zasad. Bardzo ważne jest, aby śledzić, kto będzie gwizdał w danym meczu i jak często będzie sięgał po żółte kartki. Ponownie, można się tego dowiedzieć z historii meczów, w których dany sędzia egzekwował przepisy.

Ogólnie rzecz biorąc, statystyki dotyczące sędziów są podane na stronie internetowej zawodów.

Kamil

Od 2002 roku interesuje się zakładami bukmacherskimi. Wtedy właśnie postawiłem swój pierwszy kupon u naziemnego bukmachera. Zainteresowanie trwa do dziś dzień i obejmuje takie zagadnienia jak statystyki, prawdopodobieństwa, różnice w dyscyplinach sportu, wpływ czynników na wyniki meczów, jak również poszukiwanie błędów w kursach bukmacherskich.

AKTUALNE POSTY